Następny mecz
W najbliższym czasie nie gramy...

...ale nowe rozgrywki już niebawem!
Poprzedni mecz
LKS Mordarka vs Dobrzanka Dobra
LKS Mordarka Dobrzanka Dobra
2021-05-02 17:30
Mordarka
zobacz szczegóły spotkania » zobacz historię spotkań »
Tabela
Seniorzy
Klub Mecze Pkt.
Słomka Siekierczyna 4 12
Płomień Limanowa 5 12
LKS Mordarka 3 9
Dobrzanka Dobra 5 9
LKS Jodłownik 5 8
Orkan Niedźwiedź 5 6
Wierchy Pasierbiec 4 6
KS Tymbark 4 4
Gorce Kamienica 5 3
Olimpia Pisarzowa 4 1
Stradomka Skrzydlna 4 0
LKS Rupniów 0 0
Sokół Słopnice 0 0
Juniorzy
Klub Mecze Pkt.
Krokus Przyszowa 7 21
Słomka Siekierczyna 7 15
Zalesianka Zalesie 7 10
Laskovia Laskowa 7 10
LKS Jodłownik 6 9
Dobrzanka Dobra 7 9
Gorce Kamienica 7 2
Orkan Niedzwiedz 6 2
Trampkarze
Klub Mecze Pkt.
Dobrzanka Dobra 9 19
KS Tymbark 9 18
LKS Gorce Kamienica 9 18
Zenit Kasinka Mała 9 17
LKS Mordarka 9 7
Płomień Limanowa 9 0

Strona główna / Aktualności / Newsy

rozmiar tekstu: A A A

Spacerek 2011-06-12
19:09:50

Powiększ
ze skandalem w tle.


Zawada Nowy Sącz 0 - 5 LKS DOBRZANKA DOBRA

Strzelali:
2x PDrożdż, DDrożdż, GPalkij, DPalkij

Skład:
Nika - Baran (65` Krywoborodenko), WDziadoń, Niedojad, APalka - DDrożdż, Zawada, KDziadoń, GPalkij(65` DPalkij) - PDrożdż, Gąsior

Wiem, że dosyć dawno nie było konkretnego, szczegółowego opisu meczu seniorów, jednak po tym co wczoraj zobaczyłem, czego byłem świadkiem i w czym uczestniczyłem doszedłem do wniosku, iż warto państwu przybliżyć wydarzenia do których doszło wczoraj na stadionie Zawady Nowy Sącz w godzinach od 15 – 18. Zaczęło się tak jak przypuszczaliśmy. Najpierw „było ich 6, potem 12”. Drużyna gospodarzy dosyć powolutku się zbierała.. Sędziowie wyszli około godziny 15:15, gdyż na prośbę kierownictwa gospodarzy czekaliśmy na to, aż klub ze stolicy Beskidu Sądeckiego uzbiera komplet zawodników, mogących brać udział w meczu. Warto tutaj też wspomnieć, że jedyny rezerwowy gospodarzy nie został dopuszczony do gry, z powodu… braku karty zdrowia. Zaczęło się tradycyjnie. Dobrzanka w 35 sekundzie przeprowadza groźną akcję prawym skrzydłem, po czym bezpardonowo zatrzymany zostaje Damian Drożdż i kapitan gospodarzy Szeliga trafia do notesu sędziego, tym razem jeszcze tylko żółta. Nie minęło kilka minut i „Zawada” traci bramkę. Karol Dziadoń dośrodkowuje z rzutu rożnego, ta trafia na nogę Grześka Palkija, który mocnym strzałem pod poprzeczkę otwiera wynik spotkania. Wyżej wymienione wydarzenia sprawiają, iż w drużynę Zawady wkrada się „odrobina” nerwowości, zaczynają się kłócić między sobą, prowokują rywali – czyli nas, a co najgorsze(dla nich) kłócą się z sędzią. Dobrzanka kontroluje wydarzenia na boisku, starając się jak najdłużej utrzymywać przy piłce, nie da się ukryć – „w żółwim tempie”. W między czasie Maciek Gąsior dwukrotnie staje przed szansą pokonania Ogórka, raz Paweł Drożdż i raz Damian Drożdż. Nadchodzi minuta 32. Kapitan gospodarzy po raz drugi nieprzepisowo i brutalnie fauluje, tym razem drugiego z braci Drożdżów Pawła, za co sędzia zupełnie zasłużenie „wręcza” mu drugą żółtą kartkę. Sternik Zawady nie może się pogodzić z tą decyzją, przez co ubliża i grozi sędziemu. Na dobrą sprawę sędzia może w tym momencie skończyć mecz, jednak Pan Bartłomiej Serafin zachowuje zimną krew i kontynuuje spotkanie. Z rzutu wolnego strzela minimalnie niecelnie Wojtek Dziadoń. Grając w przewadze w poczynania drużyny gości wkradło się zbyt dużo luzu, i zarówno pomocnicy jak i napastnicy robili wszystko żeby strzelić bramkę, ale nie byle jaką, ale po ładnej, składnej akcji. Po jednej z takiego typu „zabaw”, „Zawada” wychodzi z kontrą na naszą połowę, przez co zyskuje rzut rożny! Jeden z zawodników gospodarzy decyduje się na niekonwencjonalne rozegranie stałego fragmentu gry, „wkręcając rożnego” , niestety dla nich z marnym skutkiem. Przed przerwą jeszcze Dobrzance udaje się strzelić bramkę. Długa piłka ze środka pola od Karola Dziadonia w kierunku Grzesia Palkija, który ścina akcję do środka, wykłada piłkę jak na tacy Pawłowi Drożdżowi, a ten pakuję ją do siatki. I teraz gwóźdź programu! Po tej sytuacji golkiper Zawady nie wytrzymuje i rzuca się z pięściami na biernego obserwatora całej akcji Maćka Gąsiora, wymierzając mu trzy ciosy w twarz oboma pięściami, następnie udając się do szatni. Kapitan Dobrzanki w przeciągu 30s dostaje dwie żółte kartki i również opuszcza boiska. Sędzia kończy niesamowicie emocjonującą pierwszą połowę, jakże „pięknym akcentem”. W przerwie Dobrzanka udaje się do cienia, w celu pozbierania myśli i „schłodzenia” głów. Drużynę postanawia wesprzeć dobrym słowem legendarny kibic – „England”. Sędziowie wychodzą, jednak na prośbą drużyny „Zawady” musimy znowu poczekać kilka minut na… bramkarza, który zostaje wpisany w przerwie do protokołu i w przerwie dochodzi do konfrontacji. Między słupkami gospodarzy staje legenda klubu, pierwszoligowiec broniący w przeszłości barw między innymi występującej w pierwszej lidze – Petrochemii Płock. Chodzi oczywiście o Artura Sejuda. Odnośnie drugiej połowy tyle – strzelamy w niej 3 bramki. Najpierw Paweł Drożdż w stylu Dejana Stankovicia z Interu Mediolan w spotkaniu z Schalke 04, wykorzystuje błąd i asystę golkipera nowosądeckiego, momentalnie strzelając z 30m do pustej bramki. Następnie piłkę do pustaka Damianowi Drożdżowi wykłada Daniel Palkij. A w ostatniej minucie długa piłka ze środka pola od Karola Dziadonia w kierunku Daniela Palkija i ten w sytuacji jeden na jeden ustala wynik spotkania. W tej części gry warto jeszcze wspomnieć o wielkim luzie, dużej przestrzeni, utrzymywaniu się przy piłce a la Barcelona(wg jednej osoby ze sztabu szkoleniowego Dobrzanki), ślimaczym tempie i pomimo wszystko kilku bardzo ładnych składnych akcjach na jeden kontakt. Dobry strzał Arka Zawady w poprzeczkę, ponadto dwie sytuacje Daniela Palkija, który wykańczał strzałami dwie przemyślane akcje, strzał z woleja Karola Dziadonia lewą nogą, zatrzymany przez Sejuda i całe spotkanie nudzący się Grzesiek Nika, który w drugiej połowie zanotował 3 kontakty z piłką, ani razu nie mając jej w rękach. Warto wspomnieć iż kolejne mecze, minuty mają w nogach juniorzy Adam Palka, który zagrał cały wymiar czasowy i Marcin Krywoborodenko, wchodzący na boisko około minuty 60. Wygrywamy po raz kolejny z Zawadą i mamy nadzieję, że już nigdy się z nią nie spotkamy. Jeden z naszych zawodników twierdził po meczu, że „stracił 6 godzin” i nie sposób mu nie przyznać racji. Inny mówił: „bardziej się zmęczyłem na treningu w piątek”. Zawada wraca tam gdzie jej miejsce, do Seria A, gdyż należy jej się to zarówno pod względem organizacyjnym jak i piłkarskim.

Dobrzanka jeszcze walczy o utrzymanie, a zostały nam 3 kluczowe spotkania. Już w środę jedziemy na zaległy mecz do Tylicza. W tym spotkaniu zabraknie Maćka Gąsiora, który pauzuje za żółte kartki, jednak trener Kordeczka może skorzystać z juniorów, którzy skończyli już sezon. A za tydzień do Dobrej przyjeżdża Poprad Rytro. I teraz zagrzmię z ambony niczym ksiądz na dzisiejszym kazaniu – „Niech ta świątynia nie świeci pustkami.” – mowa oczywiście o naszym stadionie. Ludzie, przyjdźcie na mecz, pomóżcie swojej drużynie i ją wesprzyjcie. Gramy dla was!


Dodane przez: redakcja, wyświetleń: 3692, Skomentowano 0 razy

Zawada - Dobrzanka2011-06-14

Zdjęcia
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
autor: redakcja
przeglądane 1818 razy
 
Nikt jeszcze nie dodał komentarza.

Możesz być pierwszy!
powrót

Newsletter

zapisz wypisz

Jeśli chcesz otrzymywać najnowsze informacje zapisz się do naszego newslettera

wizyt: 4972090 online: 19
Copyrighy © LKS Dobrzanka 2010

Sponsorzy

Usługi ogólnobudowlaneNo Name ClubProjektowanie stron internetowychPrace Ziemne