Dobrzanka Dobra w inaugurującym meczu klasy okręgowej przegrała derbowe starcie z Olimpią Pisarzowa 2:3, przegrywając do przerwy 0:2. Zaspana pierwsza połowa była główną przyczyną porażki.
Gole dla Dobrzanki zdobył stoper - Wojtek Dziadoń.
Stało się to czego mogliśmy się spodziewać. Nieprzepracowany okres przygotowawczy przez drużynę z Dobrej wyraźnie dał o sobie znać w pierwszym meczu tego sezonu. Wzmocniona Olimpia wyraźnie zdominowała pierwszą połowę, natomiast w drugiej części gry, szalenie ambitna Dobrzanka zdołała wyrównać stan meczu i naprawdę nie wiele brakło do zdobycia punktu, a uczciwie można powiedzieć, że chłopcy na niego zasłużyli. Mocno odmłodzona kadra drużyny z Dobrej będzie w tym sezonie zbierać cenne doświadczenie. Cel na sezon 2012/2013 to jak co roku - utrzymanie w klasie okręgowej.
Warto dodać, iż we wczorajszym meczu zabrakło: Michała Jońca(pauza za kartki), Tomka Niedojada(choroba), Adama Podgórnego(kontuzja), Pawła Drożdża(praca). Nie wspominając już o osłabieniach transferowych. Jednakże to nie tłumaczy porażki, ale nie sposób o tym nie wspomnieć. Swoje szanse w otwierającym się sezonie dostanie młodzież z juniorów.
Po wczorajszym meczu na wyróżnienie zasłużyli:
* - stoper Wojtek Dziadoń za dwie, dające nadzieje na remis bramki. Brawo!
* - lewy obrońca Dominik Skwarczek, który wszedł po przerwie bez kompleksów do drużyny, zaliczając bardzo udaną drugą połówkę. Dobra robota!
* - bramkarz Grzesiek Nika, który po mimo wpuszczenia trzech bramek spisywał się naprawdę nieźle.
Już w niedzielę mecz w Łososinie Dolnej z tamtejszym "Łososiem", który wczoraj przegrał w Kobylance 0:1.
Dodane przez: redakcja, wyświetleń: 3604, Skomentowano 0 razy