Nie masz konta?
Zarejestruj się »
vs | ||
LKS Mordarka | Dobrzanka Dobra | |
---|---|---|
2021-05-02 17:30 | ||
Mordarka | ||
2022.01.20 | Młodziki (2011-2012) |
2022.01.20 | Orliki (2013-2014) |
2022.01.20 | Żaki (2015-2016) |
2022.01.20 | Skrzaty (2017-2018) |
2024.01.31 | Seniorzy (2004 i starsi) |
2024.01.31 | Juniorzy (2005-2008) |
2024.01.31 | Trampkarze (2009-2010) |
Klub | Mecze | Pkt. |
---|---|---|
Płomień Limanowa | 5 | 12 |
Słomka Siekierczyna | 4 | 12 |
LKS Mordarka | 3 | 9 |
Dobrzanka Dobra | 5 | 9 |
LKS Jodłownik | 5 | 8 |
Wierchy Pasierbiec | 4 | 6 |
Orkan Niedźwiedź | 5 | 6 |
KS Tymbark | 4 | 4 |
Gorce Kamienica | 5 | 3 |
Olimpia Pisarzowa | 4 | 1 |
LKS Rupniów | 0 | 0 |
Sokół Słopnice | 0 | 0 |
Stradomka Skrzydlna | 4 | 0 |
Klub | Mecze | Pkt. |
---|---|---|
Krokus Przyszowa | 7 | 21 |
Słomka Siekierczyna | 7 | 15 |
Zalesianka Zalesie | 7 | 10 |
Laskovia Laskowa | 7 | 10 |
LKS Jodłownik | 6 | 9 |
Dobrzanka Dobra | 7 | 9 |
Gorce Kamienica | 7 | 2 |
Orkan Niedzwiedz | 6 | 2 |
Klub | Mecze | Pkt. |
---|---|---|
Dobrzanka Dobra | 9 | 19 |
KS Tymbark | 9 | 18 |
LKS Gorce Kamienica | 9 | 18 |
Zenit Kasinka Mała | 9 | 17 |
LKS Mordarka | 9 | 7 |
Płomień Limanowa | 9 | 0 |
Bardzo ważne było ten mecz wygrać. 3 punkty zapewniły spokój w tabeli i pomogły w odbudowaniu morali. Dobrzanka zagrała dobry mecz u siebie i zasłużyła na zwycięstwo.
Rywal z początku agresywnie atakował i stworzył naszej defensywie trochę problemów. Z biegiem czasu Dobrzanka zaczęła się budzić. Atakowała coraz śmielej i groźniej. Rywal bardzo często uciekał się do nieprzepisowych zagrań. Tak też było w 25 minucie meczu. W polu karnym ewidentnie faulowany był W. Dziadoń. Rzut karny pewnie wykorzystał jego brat Karol, który otworzył wynik meczu.
Następny gol padł 10 minut później. W okolicach 20 metra faulowany był Adam Palka. Do rzutu wolnego podszedł W. Dziadoń i precyzyjnym strzałem podwyższył na 2:0.
Po rozpoczęciu drugiej odsłony coraz śmielej atakowali goście, często szukając dośrodkowań oraz stałych fragmentów. Po jednej z wrzutek, zamieszaniu w polu karnym padła bramka kontaktowa.
Wynik na 3:1 podniósł świeżo wprowadzony Damian Lach, po dwójkowej akcji z innym zmiennikiem Pawłem Drożdżem.
W 77. minucie na boisku pojawił się Kamil Musiał, którego dośrodkowanie przekształciło w centrostrzał, a co za tym idzie czwartą bramkę dla Dobrzanki.
Po tym meczu pozostało już jedynie spotkanie z Popradem Rytro, prawdopodobnie zamykające rundę jesienną. Obyśmy kończyli ją w tak dobrych nastrojach jak dzisiejszy pojedynek!
Spotkanie okiem Sport Podhale:
Piłkarze Podhala doznali kolejnej porażki. Tym razem niegościnna okazała się dla nich Dobra. Początek spotkania był nawet obiecujący w ich wykonaniu, ale nie potrafili tego udokumentować bramką.
Tak to już jest w futbolu, że niewykorzystane okazje się mszczą. W 37 minucie spotkało nowotarżan pierwsze nieszczęście, za sprawą Ojrzanowskiego, który w polu karnym ściął rywala. Jak zawsze w takich sytuacjach są zdania podzielone. Poszkodowani twierdzą, że było to nurkowanie, gospodarze z kolei, że ewidentny faul. Tymczasem na placu gry panem jest sędzia i to jego decyzje są najważniejsze. A on wskazał na „wapno”. K. Dziadoń „jedenastki” nie zmarnował. Podhalanie chyba zbyt długo mieli w głowach minioną sytuację, bo byli jak po nokdaunie. Zamroczeni. Zapomnieli schować się za gardą i 3 minuty później otrzymali kolejny mocny cios, który zwalił ich z nóg. Tym razem zadany z wolnego z 19 metrów. W. Dziadoń zakręcił piłką, która minęła mur i tuż przy słupku wpadła do bramki. Zaraz po przerwie goście mogli stracić trzeciego gola. Palkij znalazł się sam na sam z Rabiaszem, minął go i posłał piłkę do pustej bramki. Na szczęście dla nowotarżan w odpowiednim czasie i miejscu znalazł się Bobek, który wybił ją z linii bramkowej. Podhale złapało kontakt w 67 minucie, ale odpowiedź gospodarzy była dubeltowa.
Dobrzanka Dobra - NKP Podhale Nowy Targ 4:1 (2:0)
1:0 K. Dziadoń 37 karny
2:0 W. Dziadoń 40 wolny
2:1 D. Żółtek 67
3:1 Lach (Palka) 77
4:1 Musiał 80
Atrakcyjność meczu * * *
Sędziował Łukasz Kogut z Nowego Sącza.
Żółte kartki: Wójciak, Gardoń, Hołyst.
NKP Podhale: Rabiasz – Ojrzanowski, D. Żółtek, Wójciak, Mastalski (46 Łukasik), Gardoń (60 W. Żółtek), Bobek, Hołyst, Dudek, Sowada (46 Misiura), Antolak (75 Romanowski).
Dobrzanka: Nika – Joniec, Niedojadł, Otwinowski, Podgórni, W. Dziadoń, Zawada (60 Lach), Palkij (66 Drożdż), Palka (81 Musiał), Podgórny, K. Dziadoń (86 Skwarek).
Momenty były
1 – Antolak z woleja z 16 metrów obok słupka.
3 – wolnego z 17 metrów z narożnika pola karnego wykonywał Palka i trafił w spojenie słupka z poprzeczką.
9 – szybka akcja Podhala. Gardoń za słabo uderzył, by zmusić do kapitulacji bramkarza.
12 – wolny z połowy boiska. Bobek wrzuca piłkę na głowę Ojrzanowskiego, który zgrywa ją pod nogi Hołysta, ale… Wywalczył tylko rzut różny. Po nim główkę Ojrzanowskiego złapał golkiper.
21 – Palkij znalazł się sam an sam, uderzał po długim rogu, ale niecelnie.
28 – Bobek w dogodnej sytuacji w polu karnym stracił piłkę.
37 GOL! 1:0 – Ojrzanowski nie trafił w piłkę, przeciwnik wyciągnął się jak długi w polu karnym i sędzia wskazał na „wapno”. „Jedenastkę” na gola zamienił K. Dziadoń.
40 GOL! 2:0 - wolny z 19 metrów. W. Dziadoń precyzyjnym strzałem ominął mur i piłka wpadła już przy słupku do bramki.
47 – Gardoń z wolnego wrzucił piłkę do Ojrzanowskiego. Zabrakło mu precyzji, by posłać ją w światło bramki.
48 – kolejny wolny dla Podhala. Tym razem Ojrzanowski go wykonywał. Wrzutki w pole karne nikt jednak nie zamknął.
49 – Podgórny znalazł się sam na sam z Rabiaszem, minął go i mimo ostrego kąta zdołał posłać piłkę do pustej bramki. Jak spod ziemi wyrósł Bobek i z linii bramkowej wyegzekwował ją w pole.
67 GOL! 1:2 – po rzucie rożnym zrobiło się ogromne zamieszanie pod bramką gospodarzy. Na 7 metrze najsprytniejszy był D. Żółtek, który wyłuskał piłkę i posłał ją do szatni.
77 GOL! 3:1 – faulowany był Łukasik, ale sędzia podyktował wolnego pośredniego przeciwko Podhalu. Palka szybko rozegrał ten stały fragment gry i Lach znalazł się w sytuacji sam na sam; nie zmarnował jej.
80 GOL! 4:1 – Musiał miał zamiar dośrodkowywać, a tymczasem piłka zeszła mu z nogi i wpadła w długi róg bramki zaskoczonego Rabiasza.
Postać meczu – Wojciech Dziadoń.
Kreator poczynań gospodarzy. W dodatku zaliczył piękne trafienie z rzutu wolnego.