Sparing juniorów... 2007-08-17
20:38:00

W dzisiejszym meczu spotkały się dwie drużyny, które już za tydzień rozpoczną sezon w tej samej lidze. Był to generalny sprawdzian dla obydwu drużyn. Trzeba pochwalić bardzo ładnie przygotowana murawę. Boisko było idealnie stworzone do gry z tak zwanej "klepki". Ale teraz cos o meczu: zaczęła Dobrzanka było widać, że ten zespół ma potencjał na ładnym boisku, oraz dobre zgranie drużyny. Pierwsze minuty należały zdecydowanie do gości, bardzo dobra organizacja, pełna kontrola piłki. Jednak z czasem drużyna Tymbarku nabierała rozpędu, akcje stawały się coraz groźniejsze, osiągając pod koniec połowy nieznaczną przewagę. Warto dodać, iż w tej części meczu groźny strzał w kierunku bramki rywala z około 20 metrów oddał Karol Dziadoń jednak jego uderzenie wylądowało na poprzeczce. Po zmianie stron gospodarze od razu zaatakowali gości, którzy wyraźnie spuścili z tonu, raczej sie broniąc i próbując przeprowadzać akcje „zaczepne”. Jedną z tych „zaczepnych” akcji była kontra przeprowadzona prawym skrzydłem, Krzysztof Piechówka dośrodkował piłkę a z 5 metrów strzałem głową przestrzelił Grzegorz Palkij. Inną sytuację miał również Arkadiusz Zawada lecz w tej sytuacji instynktownie wybił bramkarz gospodarzy. W późniejszych losach meczu przewagę osiągli goście. Jedna z tych sytuacji zakończyła się bramką dla gospodarzy. Po kiepsko wykonanym rzucie rożnym futbolówkę wybił stoper gości, ale poprawka była już skuteczna. W przekroju całego spotkania trzeba pochwalić bramkarza Grzegorza Nikę, który wybronił wiele sytuacji i dobrze grał na przedpolu. Jeszcze pod koniec spotkania sytuacje mieli goście ale po rzucie wolnym wykonywanym przez Karola Dziadonia piłkę na rzut rożny wybił bramkarz gospodarzy. Mecz ostatecznie zakończył się minimalnym zwycięstwem gospodarzy 1:0.

Sprawdzian wyszedł ogólnie dobrze, Dobrzanka ma jeszcze troszkę czasu na poprawienie błędów. Najważniejsze, że większość piłkarzy wróciła już do treningów, a część wraca na dniach do nich.