Mecz między dwoma czołowymi drużynami z zeszłego sezonu stał na dobrym poziomie. Tempo spotkania bardzo wysokie i utrzymywało się przez cały mecz. Klarownych sytuacji do strzelenia bramki mieliśmy znacznie więcej niż nasz rywal. Zakopane przeważało nad nami w środkowej strefie boiska. Mimo to stwarzaliśmy sobie dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Szkoda bardzo głupio straconej pierwszej bramki oraz niewykorzystanej fantastycznej sytuacji już w pierwszej minucie gry. Myślę jednak iż mimo porażki nie możemy mieć pretensji do naszej młodej drużyny. Piłkarze grali z dużym poświęceniem i postawili mocne warunki faworytowi do awansu. Mam nadzieje że następnych meczach poprawimy skuteczność oraz koncentracje w defensywie i zdobędziemy cenne pkt. Liga będzie bardzo mocna i wyrównana w tej rundzie .W każdym meczu czeka nas trudny bój o każdą piłkę o każdą sytuację o każdy pkt.
Dodane przez: JK, wyświetleń: 2487, Skomentowano 16 razy
teraz murawa nie przeszkadzala - byla super
przygotowana - jednak - przegralismy - zakopane
mialo jeszcze kilka setek - gracz chyba stepien -
bardzo dobry. Nasz bramkarz nie zaliczy meczy do
udanych,. pozdr
podchalańczycy przedstawili mecz na zdecydowaną
korzysć zakopanego ale wcale tak nie było, byli
lepsi o tą jedną bramkę, tempo meczu bardzo
szybkie dużo sytuacji bramkowych i to na korzysć
naszą!!!Więc przewagi zakopanego nie było aż
takiej jak piszą na stronie tyg podchalańskim
Obawialismy sie tego meczu - zawsze to jest wielka
niewiadowma po okresie przygotowawczym - i wazne
zebydobrze zaczac a tu 4 zespol w poprzednim
sezonie - normalni ludzie w zwiazku powinni
rozstawic obazespoly a nie od razu na pierwszy
ogien - chyba beda nam przeszkadac w awansie - jak
sie da...ale robmy swoje... pozdrowienia i
powodzenia w nastepnych meczach
Zakopane miało więcej z gry, dłużej utrzymywali
się przy piłce, robili przewagę w środku pola,
jednak to my mieliśmy więcej sytuacji bramkowych.
Górale dobrze klepali z tyłu, jednak gdy już
podchodzili pod naszą bramkę to najczęściej ich
akcje kończyły się zbyt mocnym dośrodkowaniem.
Remis chyba byłby sprawiedliwszym wynikiem. Mimo
wszystko gratuluję zwycięstwa KSZ i życzę
powodzenia w kolejnych meczach.
doklanie baca,teraz bedziesz mial troszke czasu
zeby potrenowac bo mam nadzieje ze trener da nike
na bramkeprzynajmniej do konca sierpnia,a ty
trenuj,i jeszcze raz trenuj
Jeśli trener taka decyzję podejmie to ja ją
zaakceptuję!!! błędy zdarzają sie każdemu
bramkarzowi i tu niema mocnych na te pozycje raz
jesteś niezastąpiony a drugi raz przeciwnik ma
celniejsze i precyzyjne strzały i troche szcześcia
tak jak w zakopanym np. bo piłka która sie toczy
nagle podskakuje!!! wszystko idzie ku dobremu i
czy Grzesio czy ja w bramce to zawsze liczy sie
wynik końcowy bo jesteśmy drużyną a nie
indywidualistami!!!
Mecz wypadł całkiem pozytywnie zagraliście mniej
więcej na średni poziomie. A co do bacy to
faktycznie błędy często się zdarzają może w
następnym mecz baca pokarze się z bardzo dobrej
strony o ile wejdzie.
a co do bramkarza w naszym klubie to czemu nikt
sie nie zainteresował Krzyskiem Kawula z tego co
wiem nie gra teraz nigdzie a z tego co wiem to zna
sie z naszym trenerem.. była by mozliwosc jeszcze
go sciagnac ??