Interview with Coach, Boss and Captain. 2009-09-25
22:21:00

Po półmetku rundy jesiennej przyszedł czas na parę pytań do trzech czołowych osób - Trenera, Prezesa i Kapitana seniorów. Przeprowadziliśmy krótkie wywiady kolejno z Jarkiem Kordeczką, Jackiem Szyrszeniem i Maćkiem Gąsiorem. Zapraszamy do lektury!

Trener – Jarosław Kordeczka:

Przed nami szlagier kolejki i bardzo ważny mecz naszej drużyny. Czy przygotowujecie się specjalnie na ten mecz?

 

Nie jest to mecz bardziej lub mniej ważny niż każdy, który odbył się do tej pory, czy odbędzie w najbliższym czasie. Na tym etapie sezonu trzeba zdobywać po prostu pkt, gdzie tylko się da i z kim tylko się da. Jeśli chodzi o przygotowania, nic się nie zmieniło, odbyły się trzy jednostki treningowe, poświęcone technice, taktyce i stałym fragmentom. W ten sposób trenujemy w okresie startowym i przed meczem z Watrą również!

 

W dzisiejszym futbolu analiza przeciwnika stała się niezwykle ważnym elementem rywalizacji. Czy przygotowuje pan jakiś specjalny wariant taktyczny na ten mecz?

 

Mamy swój styl gry i sposób gry , który przez ostatnie 4 lata ,z krótką przerwą, jest nauczany, rozwijany i doskonalony. Nasz sposób gry ma kilka wariantów, jeden z nich zostanie zastosowany w meczu wyjazdowym z mocnym rywalem. Na pewno będziemy grać piłkę otwartą, ofensywną i do przodu, o murowaniu pola karnego nie ma mowy. Pewne jest jednak że w defensywie nasza drużyna  będzie  musiała zachować większą koncentrację niż w spotkaniach które odbyły się do tej pory!

 

Andrzej Rabański został uznany za potencjalne zagrożenie dla pańskiej defensywy. Zgadza się pan z taką oceną?

 

Niewątpliwie Pan Andrzej to ważny punkt drużyny Watry. Myslę że jeśli moi zawodnicy będą realizować w 100% swoje zadania na boisku i zagrają na miarę swoich możliwości to drużyna gospodarzy będzie miała twardy orzech do zgryzienia. Jeśli ktoś myśli że w grach zespołowych jeden zawodnik może wygrać lub przegrać mecz to jest w błędzie. Zawodnik może wykonać kluczową akcje, zdobyć zwycięski gol, lub popełnić błąd który będzie kosztował stratę punktów, ale to gra drużyny powoduje że mecze się wygrywa, przegrywa bądź remisuje.

 

Jaki wynik pan typuje i z jakiego byłby zadowolony?

 

Zadowolony będę z dobrej gry mojej drużyny. Każdy wynik przyjmę z pokorą i nie zajmuję się typowaniem tylko trenowaniem!

 

Jaki skład wystąpi w meczu z Liderem?

 

Proszę spojrzeć na poprzedni mecz, na mecz który odbył się dwa tygodnie temu i trzy tygodnie temu, potem proszę spojrzeć na pierwszy mecz sezonu i ostatni mecz poprzedniej edycji rozgrywek. Nie przewiduje jakiś wielkich zmian. Najwyżej czas gry oraz zadania na boisku poszczególnych piłkarzy będą trochę się różnić niż do tej pory.

 

Skoro nie chce Pan zdradzić składu na mecz z Watrą to zapytam wprost. Czy w bramce ujrzymy Mateusza Łazarczyka, czy Grzegorza Nikę, oraz czy w ataku zagra Daniel Palkij czy jego brat Grzegorz?

 

Mateusz to zawodnik który w ostatnich trzech swoich spotkaniach pokazał kilka dobrych interwencji i zagrał na miarę swoich możliwości. Grzegorz natomiast to przyszłość tej drużyny i czołowy zawodnik drużyny juniorów , który w sobotę gra swój mecz ligowy. Jeśli chodzi o nasz atak. Daniel być może nie ustabilizował jeszcze swojej formy ale to kluczowy zawodnik naszej drużyny i przed meczem z Watrą nic w tej kwestii się nie zmieniło. Grzegorz to piłkarz który w ostatnich meczach popisał się kluczowymi zagraniami dającymi nam cenne punkty. Po za tym to bardzo utalentowany zawodnik i podobnie jak Grzegorz Nika jest to melodia przyszłości!

 

Jak Pan ocenia postawę piłkarzy w ostatnim czasie i czego oczekuje w przyszłości od tych chłopaków?

 

Zaangażowanie naszych piłkarzy ich podejście i pasję do piłki podziwiam i jestem z nich bardzo dumny. Ci chłopcy przeszli długą drogę by grać w ten sposób i móc rywalizować z takimi rywalami jakich mamy w tej lidze. W przyszłości chciałbym aby nadal czerpali z tego satysfakcje i mieli tyle radości z gry co teraz, chciałbym również aby mogli to robić w coraz lepszych warunkach. W tym kierunku podążają działania moje i wszystkich ludzi którzy kierują tym klubem.

 

Dziekuje za rozmowę.

 

Cała przyjemność po mojej stronie!

 

 

Prezes – Jacek Szyrszeń:

 

Przed Pana drużyną ważny mecz, jak pan ocenia ostatnie spotkania i czego pan oczekuje przed meczem z Watra?

 

Ostatni mecz z Ogniwem nasza drużyna zagrała bardzo dobrze. Jak do tej pory chłopaki grają na miarę swoich możliwości i wszyscy w Dobrej jesteśmy z nich zadowoleni. W meczu z Watrą oczekuję iż nasi chłopcy będą mieć dużo radości z gry czego im życzę bo po to tworzymy nasz klub.

 

Kto według Pana jest faworytem tego spotkania?

 

Faworytem jest drużyna gospodarzy, która u siebie pokonywała lepsze drużyny niż nasza Dobrzanka mimo to nasi chłopcy są w stanie zdobyć w Białce kolejne punkty!

 

Kapitan – Maciej Gąsior:

 

Jak ocenia pan grę drużyny w bieżącym sezonie?
Gra drużyny w tej rundzie jest całkiem niezła ,zresztą wyniki mówią same za siebie. Nie przegraliśmy od siedmiu meczy, jesteśmy wiceliderem. Jako jeden z najbardziej doświadczonych zawodników w drużynie myślę że w drużynie tkwi ogromny potencjał. Mamy swój styl - ofensywny, wpojony nam przez trenera Jarka Kordeczkę i staramy się go jak najlepiej realizować. Inna sprawa to fakt, że nie zawsze nam się udaje pokazać ładną ofensywną piłkę. Mam tu na myśli nasze fatalne boisko. Nie jest ono takie jakie byśmy chcieli, nie da się na nim pokazać wszystkich umiejętności czysto piłkarskich, sprzyja drużynom nastawionym na walkę. Nie ukrywam że na wyjazdach, na ładnych dużych boiskach gra się nam znacznie lepiej.

Jaka panuje atmosfera w drużynie?
Atmosfera w drużynie zawsze była i jest dobra ,zresztą jak zawsze.. Nie pamiętam żeby kiedykolwiek było inaczej. Naprawdę wszyscy się rozumiemy i staramy sobie pomagać. Ale oczywiście nigdy nie jest tak żeby nie mogło być lepiej. Wiadomo że jedni lubią się bardziej inni mniej, ale ogólnie nie jest źle. Generalnie w zespołach nigdy nie jest "perfect", ale kwestia problemów nie powinna wykraczać poza nasze kręgi. Dobrzanka to specyficzny klub, nazwałbym go nawet "rodzinnym". Wszyscy znamy się tutaj od kilkunastu lat i wszystkim w końcu chodzi o to samo-o wygrywanie meczy więc siłą rzeczy wszyscy musimy się starać aby atmosfera była jak najlepsza.

Co jest celem Dobrzanki w bieżącym sezonie?
Nie mamy jasno postawionego celu na ten sezon. Naszym celem jest grać coraz lepiej, zbierać doświadczenie w okręgówce, a co z tego wyjdzie - zobaczymy. Oczywiście skłamałbym gdybym powiedział że nie myślimy o awansie. W klubie w kwestiach organizacyjnych wszystko zmierza ku lepszemu, jako drużyna myślę że też nie jesteśmy za słabi na V ligę więc czemu nie powalczyć o awans. Tak naprawdę jednak nasze możliwości i cele ocenimy po rundzie jesiennej.

Dziękuję wszystkim za rozmowę.

Dodane przez: Dariusz Szpakowski, wyświetleń: 2914, Skomentowano 4 razy

 Dodaj komentarz powrót