Bilans „strat” i „zysków” – wiosna 2010. 2010-02-26
09:25:00

Już za nieco ponad miesiąc rusza runda wiosenna sezonu 2009/2010 ligi okręgowej. Nasza drużyna zajmuje 9 „bezpieczne” miejsce w środku stawki. Dobrzanka ma jasno postawiony cel na bieżący sezon – utrzymanie w okręgówce. Runda rewanżowa z „turystycznego” punktu widzenia wydaje się być korzystniejsza. Dlaczego? Wszystkie mecze z drużynami z Podhala mamy u siebie, natomiast kibiców czeka więcej wyjazdów na ziemie sądecką, limanowską i gorlicka. Jednak moim celem w tym newsie jest przedstawić sytuację kadrową panującą w klubie na dzień dzisiejszy.

Zacznę od tego iż drużynę opuścił niezastąpiony dla klubu od… 18 lat(!!!) filar defensywy – Grzegorz Drozd. Popularny „Drozdu” z przyczyn osobistych wyjechał do pracy za granicę. Ale wszyscy mamy nadzieję, iż Grzesiek nie kończy kariery w naszym klubie, tylko po prostu „na chwilę” ją przerywa. Czekamy na Twój powrót „Drozdu”!!!

Wielką niewiadomą jest gra na wiosnę Kamila Blicharskiego, Jakuba Janasa, Mateusza Łazarczyka i Damiana Drożdża, którzy zwyczajnie nie pojawiają się na treningach, a także sparingach.

Z drugiej strony radosną nowiną jest powrót do treningów Michała Jońca, który w styczniu na jednym z treningów skręcił kostkę. „Miotła” pojawił się wczoraj na treningu po około 50-dniowej przerwie i od razu było po nim widać, że jest w dobrej kondycji zarówno fizycznej jak i psychicznej.

Jeśli chodzi o wzmocnienia to wszystko znaki na niebie i ziemi wskazują na to, iż do Dobrzanki powróci po półrocznej przerwie starszy z braci Drożdży – Paweł. Wystąpił nawet już w jednym ze sparingów i jest w stałym kontakcie z trenerem.  

W razie problemów kadrowych (zawieszenia za kartki, studia poszczególnych piłkarzy) na szczęście mamy w klubie kilku „młodych wilczków”, którzy za pół roku i tak kończą wiek juniora, więc występy na wiosnę 2010 będą dla nich doskonałym sprawdzianem.