Kolejne osłabienie defensywy Dobrzanki… 2011-03-09
16:03:18

Po Artku Podgórnim, który nie daje znaku życia i nie wiemy co dalej z jego przyszłością. Po Gerardzie Otwinowskim, który na zasadzie definitywnego transferu trafił do B-klasowej Watry Zawoja, teraz przyszedł czas na Michała Smolenia, który już trenuje z nowym klubem – występującym w A-klasie Limanowskiej Turbaczem Mszana Dolna. Właśnie klub z Mszany Dolnej po pierwszej rundzie sezonu 2010/2011 zajmuje dopiero 12 miejsce, z dorobkiem 13 punktów i… aż 18-punktową stratą do liderującego zespołu AKS Ujanowice. Jednak w tym miejscu warto wspomnieć o tym, że ekipa z Mszany Dolnej to zupełnie inna drużyna niż jesienią 2010r. W Turbaczu nastąpiły poważne zmiany, zaczynając od trenera, kończąc na kilku nowych zawodnikach – wzmocnieniach. Michał Smoleń, wychowanek Dobrzanki Dobra, reprezentujący nasze barwy już od początku lat 90`, grający we wszystkich grupach młodzieżowych, rozpoczynając od trampkarzy, przez juniorów, aż po seniorów, mający na swoim koncie dwukrotny awans z Serie B do Okręgówki(w międzyczasie była też Serie A), opuszcza ekipę „Bobrów”. Ale nie do końca, Michał nadal będzie trenerem najmłodszej grupy młodzieżowej w Dobrej – a mianowicie, coachem „Orlików”. „Drużyna z Mszany Dolnej zyskała świetnego, doświadczonego piłkarza” – komplementuje swojego wychowanka trener JKordeczka. W nowym klubie, MSmoleń będzie pełnił także funkcję trenera trampkarzy teamu z Mszany Dolnej.

Nasza drużyna doznała kolejnego osłabienia, tym razem bardzo bolesnego. Odchodzi jeden z najlepszych zawodników klubu, wieloletni kapitan a obecnie vice-kapitan drużyny Seniorów, czołowy obrońca ligi okręgowej i najlepszy lewy ofensywny obrońca w historii klubu - Michał Smoleń. Michał dostał bardzo ciekawą ofertę z klubu, który próbuje odbudować swoją pozycję w naszym ,, małym” futbolowym świecie w którym była już solidna piłka , klub który dysponuje olbrzymim potencjałem i bogatymi tradycjami!

Teraz, niespełna 3 tygodnie przed rozpoczęciem sezonu wiosennego zastanówmy się jak będzie wyglądać formacja defensywna w Tyliczu 27 marca o godzinie 16:00. Ze składu wypadło trzech podstawowych zawodników, a na domiar złego pauzować za kartki w tym spotkaniu będzie filar centrum dowodzenia, obecnie najbardziej doświadczony obrońca… 21 letni Tomek Niedojad. Czyli wypada nam już czwarty obrońca(!!!), ale na szczęście „Nixon” na mecz z Podegrodziem będzie już do dyspozycji trenera.

Daniel Palkij – czołowy strzelec Dobrzanki, po ostatnim sparingu wskutek nieszczęśliwego wypadku doznał kontuzji kostki – skręcenie stawu skokowego i czeka go przerwa minimum 2-3 tygodnie. Jednak miejmy nadzieję, iż Daniel wybiegnie na boisko w Tyliczu i dojdzie do cudownego uzdrowienia podobnie jak w przypadku chociażby Robina Van Persiego, który wystąpił we wczorajszej rywalizacji Champions League. Tylko żeby Daniel dotrwał do końca spotkania i rozegrał pełny wymiar czasowy. ;)

Bóg jeden wie, w jakim składzie Dobrzanka wyjdzie w Tyliczu. Trener Kordeczka póki co eksperymentuje i próbuje różnych ustawień szukając optymalnego rozwiązania. Jak widać na razie z całkiem niezłym skutkiem, co pokazały dwa ostatnie sparingi – forma chyba idzie w górę, ale jednak ostatni rywale nie byli aż nadto wymagający. Poniżej prezentujemy dwa zestawienia, jedno z prawdopodobną linią obrony i składem, a drugie w którym formacja defensywna to już przeszłość. Proszę się nie sugerować naszymi symulacjami.

.

Trener Jarosław Kordeczka: "Odejście Michała to dla nas olbrzymia strata którą nie łatwo będzie zastąpić. Michał nie dość że był czołowym obrońcą naszej drużyny a właśnie z obroną mamy największe kłopoty, to jeszcze miał ważne znaczenie w sferze mentalnej naszej drużyny. Mamy jednak świadomość iż nasza Dobrzanka dysponuje ograniczonym potencjałem nazwijmy to organizacyjno- bazowym, dlatego coraz częściej zdolni i ambitni piłkarze chcący robić postępy będą odchodzić do klubów w których możliwości rozwoju czy awansu sportowego są zdecydowanie większe! Musimy się z tym liczyć. Od kilku lat bardzo solidnie przykładamy się do pracy z młodzieżą mamy mnóstwo utalentowanych chłopaków, niestety  ze względu choćby na brak odpowiedniej bazy typu boisko do gry o odpowiednich rozmiarach czy też stanie nawierzchni oraz boiska treningowego chłopcy ci nie są wstanie wskoczyć na wyższy poziom sportowy, to nasza wielka bolączka już od lat. Mamy nadzieje ze uda nam się w niedalekiej przyszłości zrobić coś z tą kwestią! Jeśli chodzi o sytuacje w naszej ekipie nie jest dobrze. Drużyna doznała poważnych osłabień, kilku zawodników zrezygnowało z gry, nie wznawiając treningów(p.red. Podgórni A, Pacura M.) inni walczą z kontuzjami(Blicharski oraz Palkij D) a jeszcze inni z różnych przyczyn odchodzą z klubu(Otwinowski, Smoleń, Postrożny). To zbyt dużo w jednym momencie by nie miało to znaczenia dla dalszych wyników czy choćby stylu gry. Wprawdzie mamy wielu młodych ciekawych piłkarzy, którzy mogą zastąpić tych zawodników ale na pewno nie są w stanie być kluczowymi postaciami na ten moment, a takimi byli piłkarze którzy odeszli! Przed nami ciężka walka o utrzymanie mimo to nie składamy broni. Przygotowujemy się na miarę naszych możliwości i intensywnie szykujemy naszych juniorów do zastąpienia starszych kolegów! Jak to wszystko uda nam się poukładać czas pokaże, jedno jest pewne w każdym meczu będziemy solidnie walczyć o każdy pkt i przy ty starać się szukać nowych opytmalnych sposobów na skuteczną i widowiskową grę w nowo zaistniałej sytuacji!"