Efektowne zwycięstwo 2011-08-30
22:09:34

Dobrzanka Dobra 6-1 Dunajec/Start Nowy Sącz

3  Daniel Mysza

1 Kamil Kulpa

1 Maciej Kuchta

1 Dawid Kulig

Młodzi Dobrzanie wygrali swój drugi mecz z rzędu. Przyszło im zagrać z bardzo wymagającym rywalem , mianowicie z Dunajcem/Start Nowy Sącz. Już na początku meczu Dobrzanka przejęła inicjatywę. Lewym skrzydłem ruszył grający dobre zawody Krzysiek Judka i został faulowany w polu karnym. Sędzia bez wahania podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Kamil Kulpa i spokojnym strzałem wyprowadził Bad Boys na prowadzenie. Kolejne minuty przynosiły wiele ciekawych sytuacji Dobrzanki. Jedną z nich wykorzystał najlepiej spisujący się w dzisiejszym meczu Daniel Mysza. Dostał podanie na prawe skrzydło i nie dał szans bramkarzowi w sytuacji sam na sam. Każde kolejne ataki Dobrzan były jeszcze ładniejsze. Kolejną z nich wykorzystał Daniel Mysza. Dunajec też miał parę dobrych sytuacji, ale nie mogli pokonać dobrze spisującego się Tomka Gąsiora. Akcja Maćka Kuchty była ozdobą meczu. Zauważył wysuniętego bramkarza i z dalekiej odległości posłał piłkę ponad bramkarzem. Tak więc Dobrzanka po pierwszej połowie wysoko wygrywa bo aż 4:0. Na drugą połowę wyszli bardzo „wyluzowani”. Efektem była szybko stracona bramka. Błąd w ustawieniu naszych stoperów i napastnik drużyny wyszedł sam na sam z naszym bramkarzem nie dając mu żadnych szans na dobrą obronę. Dunajec był przeważającą drużyną na początku drugiej połowy. Mieli mnóstwo okazji podbramkowych. Jednak to Dobrzanka strzeliła gola. Jeden z naszych graczy zostaje faulowany . Do piłki podchodzi Dawid Kulig i choć odległość była duża decyduje się na strzał. Piłka poszybowała pod poprzeczkę bramki i mamy już 5:1. W kolejne akcji Daniel miał swoją okazję, ale w sytuacji sam na sam minimalnie chybił. Piłkarze z Nowego Sącza też mieli parę okazji, ale nie umieli pokonać naszego bramkarza. Może 5 minut przed końcem meczu Daniel strzela swoją już trzecią bramkę. Po raz kolejny wyszedł on sam na sam z bramkarzem, strzelił obok słupka i ustalił wynik meczu.

Tak więc Dobrzanka niespodziewanie wysoko wygrywa. Nikt nie spodziewał się takiego rezultatu. Młodzi Bad Boys pokazali, że mogą wygrywać z każdą drużyną. Kolejny mecz już w sobotę z Poprad Rytro o godzinie 17:00. Serdeczne zapraszamy na ten mecz!

Dobra: Gąsior- Pałys, Kulig, Jarosz, Opyd - Judka, Kuchta, Kulpa, Mysza - Walczak, Tąta

Ponadto grali: Miśkowiec, Palkij, Pietrzak, Koza, Nawara .